Marzyliście kiedyś o wyjściu do kina z psem? Ja tak! I moje marzenie spełniło się za sprawą Kina Pod Baranami przy Rynku Głównym 27, w Krakowie.

Nie ma nic lepszego niż pudło własnego popcornu , dobry seans kina niekomercyjnego i PIES oglądający wszystko razem z Tobą ❤

Kino studyjne o wyjątkowym klimacie….

Kino ma niepowtarzalny klimat za sprawą lokalizacji w pięknym Pałacu Pod Baranem. Nie jest to typowe kino komercyjne, tylko studyjne. Sale kinowe są raczej małe i niczym nie przypominają tych, które znajdziecie w Cinema City czy Multikinie. NO I WŁAŚNIE O TO CHODZI! My miałyśmy przyjemność oglądać ” Suburbicon ” w wygodnym fotelu, prawie jak u babci – brakowało tylko samej babci wciskającej w Ciebie non stop jedzenie? – na małej salce. Głośniki wydawały z siebie umiarkowanie głośno dźwięk. Co to znaczy? Że Wam uszy nie pękną, jak to zazwyczaj bywa w kinach komercyjnych i dlatego Jessie zniosła film bardzo dobrze – po prostu spała na fotelu obok ?  Dla udomowienia klimatu, polecam zabrać koc, a co! Nie zapomnijcie o matce dla psiaka! Pamiętajcie o popcornie, bo w kinie nie mają. Samo kino jest z tego bardzo dumne ?

Kina studyjne mają to do siebie, że każde które odwiedzicie, będzie miało swój oryginalny wystrój, a repertuar zadowoli każdego fana alternatywy filmowej. Jeśli wybieracie się do takiego kina, zapomnijcie o komercyjnych filmach z gatunku akcji, w których zazwyczaj zapomina się o fabule z jakąkolwiek głębią. Filmy będą raczej bardziej metaforyczne, a po obejrzeniu, będziecie mieli godzinne rozkminy ” o co do cholery chodziło autorowi “. Po kilku seansach tego typu, tak Wam się spodoba takie analizowanie, że na pewno będziecie często wybierali kina studyjne … a może nawet wybierzecie się na festiwal filmowy:)

Kina Pod Baranami to coś więcej niż psiolubne kino

Kina Pod Baranami to coś więcej niż psiolubne kino – dla mnie to wspomnienie lat licealnych kiedy zabrałam się za czynny wolontariat chociażby na Festiwalu “Kamera Akcja”. Fajnie powspominać stare dobre czasy, przy okazji odwiedzin w takim miejscu 🙂

Postawa personelu do Jessie, była jak w większości miejsc, pozytywna 🙂 Sama Jessie, w kinie czuła się bardzo dobrze i tak jak wspomniałam wcześniej, film przespała. Kinomanką niestety nie zostanie ? Ale jeżeli Wy i Wasze psiaki jesteście kinomanami, to wsiadajcie w auta i wbijcie w nawigację ” KRAKÓW  – Kino Pod Baranami ” !

MIŁEGO SEANSU!